Galeria Rusz na Dni Ciechowskiego
Opublikowano: 7 grudnia 2020 r. Data i czas
1 grudnia 2020 r. (wtorek) – 31 grudnia 2020 r. (czwartek)
Całodniowe
Kategorie
Inne
Choć obchody Dni Grzegorza Ciechowskiego w tym roku są z konieczności znacznie skromniejsze, nie mogło zabraknąć prac Galerii Rusz inspirowanych twórczością lidera Republiki. Przez cały grudzień można je zobaczyć na bilbordach oraz na autobusie miejskim. W tym roku artyści osnuli projekt poświęcony Grzegorzowi Ciechowskiemu wokół idei nieprzewidywalności.
– Jeszcze rok temu, celebrując twórczość Obywatela GC w ramach poświęconych mu dni, nikt z nas nie spodziewał się, co przyniosą kolejne miesiące – mówią twórcy Joanna Górska i Rafał Góralski. – Świat, który do tej pory wydawał się nam rutynowy i przewidywalny, okazał się zaskakujący i nieprzewidywalny. Tak jak nas wszystkich swego czasu zaskoczyła i zasmuciła przedwczesna śmierć Ciechowskiego, tak i dla nas wszystkich ostatnie miesiące były czasem pełnym obaw, smutku, zaskoczenia i nieprzewidywalności.
Artyści podkreślają jednak, że nieprzewidywalność, oprócz ciemnej strony, ma również jasną, która jest szczególnie ważna właśnie dla tak wybitnych artystów jak Grzegorz Ciechowski. Zwracają uwagę na różnorodność spuścizny tego twórcy, kipiącą zaskakującymi i ciekawymi pomysłami i otwierającą nowe horyzonty.
– Nieprzewidywalność, złamanie rutyny i wyjście poza schemat to otwarta droga do kreatywności, nowych możliwości i pomysłów – dodają twórcy z Galerii Rusz. – Dzięki nieprzewidywalności i nowym otwarciom, ze starych struktur wyłaniają się nowe. Pojawiają się nowe pomysły, idee i działania. Nadchodzą zamiany i wyłania się nowy kształt rzeczywistości, który możemy współkształtować.
Dlatego w kontekście pandemii zachęcają odbiorców do przemyśleń na temat świata i jego kondycji. Symbolem zmiany jest na ich pracach tęcza, która z czarno-białej przekształca się w kolorową.
– Choć jest nam wszystkim niewesoło i wszystko widzimy w czarno-białych barwach, te ciężkie dni w końcu przeminą i jak po ulewnej burzy, pojawi się tęcza i słońce, a świat wokół nas nabierze kolorów. My zaś odzyskamy sens działania i radość egzystencji – puentują artyści.