Jazz Od Nowa Festival
Opublikowano: 10 października 2023 r. Data i czas
11 października 2023 r. (środa) – 14 października 2023 r. (sobota)
20:00–23:30
Serdecznie zapraszamy na pięciodniowy maraton jazzowy. Po raz dwudziesty trzeci na scenie Od Nowy i Auli UMK zagra czołówka polskich i zagranicznych jazzmanów.
Pierwszy dzień festiwalu rozpocznie się o godzinie 20:00, w klubie Od Nowa, przykładem polsko-amerykańskiej jazzowej współpracy. Andy Middleton&Brothers in jazz, to pochodzący z Harrisburga w stanie Pensylwania Andy Middleton, który romans z jazzem rozpoczął w wieku 9 lat od saksofonu altowego. Jego polskimi „braćmi w jazzie” są: perkusista Grzegorz Daroń i pianista Rafał Karasiewicz, obaj odpowiednio, absolwenci bydgoskiej i wrocławskiej Akademii Muzycznej; Jacek Szafraniec, basista i kontrabasista, oraz Tomasz Pacanowski (gitara) wszechstronny instrumentalista i kompozytor. Muzycy deklarują się jako czerpiący „radość z przekraczania granic stylistycznych i improwizacji”. Tego samego dnia na deskach Od Nowy wystąpi Leszek Kułakowski, kompozytor i pianista jazzowy, który na tegoroczną edycję Jazz Od Nowa Festival przyjedzie z programem „Narkotyki” zainspirowanym traktatem filozoficzno-estetycznym Ignacego Stanisława Witkiewicza. „Gdyby dziś żył Witkacy, jestem co do tego absolutnie pewien, byłby tym projektem wręcz zachwycony” – napisał w słowie wstępnym do bookletu najnowszego albumu Leszka Kułakowskiego Andrzej Winiszewski. Możemy więc przypuszczać, że to, co usłyszymy podczas toruńskiego festiwalu jazzowego, będzie zapewne bardziej komunikatywne, choć tak czy inaczej, przewrotne i grymaśne: dokładnie na Witkacowską modłę.
W festiwalowy czwartek zaprezentuje się Mikołaj Trzaska, postać niewątpliwie rozpoznawalna na międzynarodowej scenie muzyki swobodnie improwizowanej. Wraz z nim zagra Peter Ole Jorgensen – duński perkusista, producent i kompozytor. Ostatnim z tercetu jest Ido Bukelman, urodzony w Izraelu gitarzysta i multiinstrumentalista, nauczyciel gry na gitarze oraz improwizacji, łączący free jazz i bluesa z folklorem orientalnym. Wszystko wskazuje, że koncert będzie interesującym przedłużeniem avant-jazzowego wątku przewijającego się przez dotychczasową historię toruńskiego festiwalu. Zwieńczeniem festiwalowego dnia będzie występ Jana Ptaszyna Wróblewskiego, którego dokonań nie trzeba przedstawiać nikomu, kto miał kontakt z jazzem. Postać niemalże ikoniczna, nieodmiennie wierna estetyce nowoczesnego mainstreamu jazzowego, o wyraźnie swingowym rodowodzie i koneksjach bebopowych. U jego boku stanie Marcina Jahra, stały perkusisty kwartetu Ptaszyna, oraz pianista Piotr Wrombel i kontrabasista Jarek Michaluk.
13 października to także dwa koncerty. Pierwszy – solowy występ Jerzego „Mazzolla” Mazolewskiego, jednego z ojców założycieli rodzimej awangardy jazzowej przełomu XX i XXI stulecia w postaci generalnie kojarzonej jako „yass”, muzyk znany także jako twórca idei muzyki „arhythmicperfection”. W swojej muzyce zawiera on także elementy klasycznego jazzu, folku i muzyki współczesnej. Uznany przez Jazz Forum za jednego z najciekawszych współczesnych polskich klarnecistów. Po Mazzolu zaprezentuje się kwartet muzyków z Kanady. Jego liderem jest Jacques Kuba Seguin, trębacz grający też na flugelhornie. Tegoroczny występ grupy Seguina na JAZZ Od Nowa Festival odbędzie się po premierze jego najnowszego albumu zatytułowanego Parfum no 1, który jest pierwszą częścią „zapachowej” trylogii. Toruńska publiczność z pewnością może oczekiwać słusznej dawki rzetelnego jazzowego grania.
W sobotę (14 października) – dla odmiany w Auli UMK – wystąpi muzyk, dla którego uznanie Miles Davies miał wyrazić w dwóch nieparlamentarnych zdaniach: „Give me thisPolishfuckingfiddler. He’sgot the sound”. Zachwyt Daviesa zaowocował współpracą z Urbaniakiem, bo to o nim mowa, na płycie „Tutu”. Urbaniak to jazzman skłaniający się ku fuzjom jazzu z popularnymi gatunkami muzyki takimi jak rock czy hip-hop. Ten znamienity jazzman zaprezentuje się w tym roku pod szyldem Michał Urbaniak Organator, w którego skład wchodzą: amerykański perkusista Frank Parker, Kajetan Galas (organy) i trębacz Piotr Wojtasik. Tego samego dnia na festiwalu zabłyśnie żeński pierwiastek w osobie Ilony Damięckiej, pianistki i okazyjnie wokalistki, która pomimo młodego wieku i jeszcze dość skromnej dyskografii zdołała wyrobić sobie markę w polskim środowisku jazzowym. Jej preferencje sprowadzają się do mainstreamu, z niejaką domieszką estetyki free i melodyki folkloru żydowskiego. O rozpiętości preferencji stylistycznych tej intrygującej jazzmanki najlepiej świadczy album Hope (2021), na którym pobrzmiewają echa mrocznego liryzmu w stylu Tomasza Stańki.